- Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej stwierdzili liczne przypadki braku opłat drogowych w trakcie kontroli na autostradzie A1 w Godowie i A4 w Żernicy.
- Łączna wysokość kaucji pobranej od kierowców wyniosła 87 tys. zł.
- Najwięcej naruszeń odnotowano na autostradzie A1 w pojeździe z ukraińskimi tablicami.
Weryfikacja opłat drogowych
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej, oprócz kontrolowania transportów objętych ustawą SENT, monitorują także prawidłowość uiszczania opłat w systemie e-TOLL za korzystanie z płatnych odcinków dróg. System e-TOLL, oparty na technologii GPS, pozwala na bieżące śledzenie pojazdów oraz automatyczne naliczanie opłat za przejazdy. Przepisy te dotyczą głównie pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony, które są zobowiązane do regulowania opłat za korzystanie z dróg płatnych. Kontrole mogą być prowadzone jedynie przez funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej i Inspekcji Transportu Drogowego.
W zeszłym tygodniu funkcjonariusze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach przeprowadzili takie kontrole na autostradzie A1 w Godowie (powiat wodzisławski) oraz A4 w Żernicy (powiat gliwicki). W wyniku tych działań stwierdzono sześć przypadków nieuiszczenia opłat za przejazd, zgodnie z ustawą o drogach publicznych.
Ujawnione nieprawidłowości
Łącznie funkcjonariusze wykryli 58 naruszeń, a suma kaucji nałożonej na kierowców wyniosła 87 tys. zł. Najwięcej naruszeń odnotowano na autostradzie A1 w Godowie – aż 49, podczas kontroli pojazdu z ukraińskimi tablicami rejestracyjnymi.
Kaucje i przyszłe kary
Mundurowi pobrali od kierowców kaucje jako zabezpieczenie przyszłych kar finansowych, które ustali Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD). Wysokość kaucji wahała się od 1,5 zł do 73 500 zł, zależnie od liczby wykrytych naruszeń.
Kontrole opłat e-TOLL są istotnym elementem systemu, który pozwala na skuteczne zarządzanie ruchem drogowym i zapewnia, że użytkownicy dróg wnoszą opłaty zgodnie z obowiązującymi przepisami.