- Śląska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wykryła blisko 900 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy na jednym targowisk na terenie Zagłębia Dąbrowskiego.
- Mężczyzna sprzedawał papierosy bezpośrednio z bagażnika samochodu.
- Wartość rynkowa zabezpieczonego towaru to niemal 15 tys. zł.
Funkcjonariusze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach przejęli blisko 900 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Działania miały miejsce na jednym z targowisk na terenie Zagłębia Dąbrowskiego, gdzie prowadzono kontrole legalności wyrobów tytoniowych.
Kontrola na targowisku
Podczas rutynowych działań mundurowi zauważyli mężczyznę stojącego przy samochodzie z otwartym bagażnikiem. W środku znajdowały się torby, z których mężczyzna wyjmował papierosy. W toku dalszych czynności okazało się, że 73-latek przechowywał w swoim pojeździe nielegalne papierosy różnych marek, pozbawione wymaganych znaków akcyzy. Mężczyzna przyznał, że wyroby tytoniowe znajdujące się w bagażniku należą do niego.
Wysoka wartość rynkowa przejętych wyrobów
Funkcjonariusze przejęli blisko 900 paczek nielegalnych papierosów o łącznej wartości rynkowej blisko 15 tys. zł. Gdyby te wyroby trafiły do sprzedaży, budżet państwa poniósłby straty z tytułu niezapłaconych podatków w wysokości niemal 20 tys. zł.
Sprawę poprowadzi Śląski Urząd Celno-Skarbowy w Katowicach.
Przypominamy, że kto wbrew przepisom ustawy sprzedaje wyroby akcyzowe bez ich uprzedniego prawidłowego oznaczenia odpowiednimi znakami akcyzy, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych, karze pozbawienia wolności, albo obu tym karom łącznie.